Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2025

Same problemy

 Waga stoi. Znowu rowne 63.3kg. Nie zrobilam min. 14h postu i zjadlam ponad 1000kcal. A dokladnie 1500 i spalilam 600. I zrobilam 17tys krokow. Jutro tez troche spale bo ide pojezdzic na wakeboardzie ale problemem jest moj wyglad w stroju kompielowym (bleee). 165cm wzrostu i 63 kg to duzo. Mozecie to sobie pewnie wyobrazic ale jak nie to wam pomoge : tlusta, ulana swinia. Juz mnie widzici? Chce wrocic do czasu gdy jadlam 500kcal i wszystko spalalam. Niestety moja mama na jutro na sniadanie sobie wymyslila juz takie ktore ma 300kcal. Ehhh. Plusem jest to ze potem jest grill a ja nigdy duzo nanim nie jem wiec moze mi sie uda nie przekroczyc 1000kcal. Chudej nocy motylki<3

63.3

 Dzisiaj rano wazylam 63.3kg. Moj cel to 45kg a ciage sie wacham iedzh 63-63.7. Ehhhh... Zjadlam 1500kcal a spalilam 250. W ogole nie jestem zadowolona z tego dnia. Ale jutro malo zjem bo bede miala malo wolnego czasu. I tez zauwazylm ze pomaga mi czytanie. Bo zajmuje myslenie i nie mysle o jedzeniu. Taki tip ak ktos lubi czytac ;) Chudej nocy motylki<3

Dzis

 Dzisiaj zjdalam niecale 1200kcal i zamierzam powoli schodzic z tego limitu. Oczywiscie nie moglam sie oprzec takim rzeczom jak lazankom czy lodom ale i tak uwazam ze to calkiem dobry wynik. Spalilam natomiast niecale 200 troche malo bo zrobilam tylko 7tys krokow ale od takich malych krokow sie zaczyna. Poza tym mialam post 17h i okienko przez 7,5h i teraz znowu post. Jesten srednio zadowolona z dzisiejszego dnia ale sieciesze ze wypadla z tego binge cycle. Jutro wleci waga nie chce mowic ze znowu rano bo na pewno rano siezwarze ale niewuem czy wstawie. A jak u was bilanse? Trzymajcie sie chudo<3

Wczoraj

 Wczoraj nie napisalam nic. W sumie nic ciekawego nie bylo. Dzisiaj bylam w kinie. Kojazycie bajke "Jak wytresowac smoka?"? To bajka mojego dziecinstwa. Teraz zrobili film i w tym kinie poczulam sie doslownie jak 7 letnia ja ogladajaca to po raz pierwszy. Do tego bylam na wersji 4D. Polecam<3. A tak poza tym to jakis duzo nie zjadlam (ponizej 2000) i bylam na rowerze. Tak nie w temacie ale mam wrazenie ze ten blog troche za bardzo robi sie o moim zyciu osobistym a za malo o anie. Co myslicie? Wiem ze od jutra na pewno zaczynam liczyc KAZDA kalorie i kazda spalona. I bede tu pisac bo to o czym na raze piesze troche odbiega od tematyki tego bloga. Ale jeszcze jedna rzecz z mojego zycia ossbistego. Kilka lat temu poznalam chlopaka. Szymona. Chodzilismy razem na basen, i bylismy razem przez 1 dzien ktory wydawal sie wtedy wuecznoscia xd. Teraz kilka tygodni temu dodal mnie do znajomych na facebooku a doslownie 30min temu do mnie tak z dupy napisal "siema". I ja za ch...

Bal

 Dzisiaj nie bylo lepiej niz wczoraj ale skupmy sie na dobrych rzeczach. Po pierwsze dzisiaj mialam bal 8 klas. Bylo super. Nie wiem jak wy ale kocham polski rap (2115) i to ja krzyczalam najglosniej tekst "Ze mna bedzie zachod slonca i... kalifornia" z piosenki California. Tanczylam belgijke z kolega bo pani kazala nie miec par homo tylko hetero. To ja krzyczalam najglosniej najbardziej cringowe piosenki.  I to ja zdarla obie stopy tak ze kedwo doczlapalam sie do domu. Ale zapamietam ten bal. I o to chodzilo. Szkoda ze zostaly tylko 2 tygodnie szkoly. Za szybko to wszystko mija. Moge przysiac ze jeszcze tydzien temu mowilam ze jeszcze tylko 2 miesiace szkoly. Najbardziej boje sie ze moja przyjazn z moimi przyjaciolkami sie skonczy po wakacach i ze nie zapoznam sie z nikim w nowej szkole. Ale na razie staram sie o tym nie myslec. Zasypiam zadowolona ale nadal gruba. Na szczescie jutro juz nie ma balu wiec ne ma tez jedzienia.  Trzymajcie sie chudo motylki<3

Pisac czy nie?

 Zastanawialam sie czy pisac dzisiaj post czy nie. Ale w koncu pisze. Tyle ze bedzie on bardzo krotki: 2000 kalori 300 spalonych mam ochote przedawkowac leki Trzymajcie sie chudo motylki<3

Waga

 Boje sie przytyc. Naprawde. Jak wchodze na wage zawsze zamykam oczy i piwli je otweram. I jest uczucie zadowolenia, dumy z siebie albo uczucie zlosci na siebie i zawiedzenia. Ale jest tez trzecia mozliwsc: uczucie ze moglas zrobic wszystko lepiej i czuc sie dzisiaj lepiej. Tak, to wtedy gdywaga jest dokladnie taka sama jak poprzedniego dnia. Mialam tak dzisiaj. Ciagle rowne 63.5kg. Zjadlam dzisij 1500kcal a spailam 260. Nie za dobrze ale tez moglo byc gorzej. Wczoraj np. zjadlam schabowego ktory mial 300kcal w porcji a ja srawdzila to dopiero po posilku. I dzisiaj tak samo tylko ze mieso ktore mialo 500kcal. Dostalam niezla nauczke na to by sprawdzac kalorycznosc przed posilkiem. Trzymajcie sie chudo<3

ahhh

 Jak na to ze jeszcze kilka dni temu mialam binge cycle to poszlo mi dobrze. Ale wiem ze to co dzisiaj zjadlam to byla tylko i wylacznie moja decyzja. Nikt mnie nie namawial. Moglam powwedziec nie. Ale powedzialam tak. Zjadla 1700kcal a spalilam tylko 130. ALe to nawet okej bo trzy dni temu zjadlam jakos 5000 kcal. Prawie 1kg tluszczu. Jutro spale duzo i postaram sje malo zjesc. Kzdegodnia wypijam tez min. 1,2l wody. Wm malo ale jak na osobe ktora byla odwodniona bo za malo pila to duzo.  Chudej nocy motylki<3 Ps. Nie wrzucilam rano wagiwiec teraz to robie: 63.5kg.

Kontrola odzyskana

 Nieee tak szybko sie mnie nie pozbedziecie! Przez caly ten czas gdy mnie nie bylo pogubilam sie ale ciagle bylam z wami. Bylam u babci na wsi prze co troche sobie poukladalam w glowie. W piayek bal osmych klas a ja nadal gruba. Bilans na dzis jest calkiem dobry jak na mnie bo zjadlam 600kcal, spalilam niecale 800 i wypilam 2l wody. Jutro z rana wleci waga. Ostatnia rzecza na dzis to znalazlam super aplikacje (pewnie duzo zwas ja zna bo jest dosc popularna) Monitor Glodowki. I nie weim czy probowalyscie ale ja sprobowalam tej aplikacji i mega mnie motywuje do postu. I uzaleznilam sie od tik toka ale spokojnie nie przenosze nas na nigo. To co jest tu zostaje tu. Chudej nocy motylki<3

Jest zle

 Tak, troche nie pisalam. Jestem na wycieczce i jadlam. Mowilam sobei ze bede jesc jak najmniej a wiecej chyba nie moglm juz jesc. Nie liczylam kalori, jedynym plusem jest to ze codziennie robilam 20tys krokow. Bylan tez w Pradze i kupilam sobie energetyki i mietowe pastylki z marihuana xd. Znacie zespol Depeche Mode (idk ja sie pisze) i ich piosenke Enjoy the Silence? Oni zrobili sobie kiedys zdj pod jedna rzezba w Pradze i zrobila takiezdj z moja przyjaciolka! Nawet taka sama poza;) Chudej nocy motylki<3